PIS chce ustawy o ochronie praw zwierząt

Jarosław Kaczyński podczas wtorkowej konferencji zapowiedział powstanie projektu ustawy dotyczącej ochrony praw zwierząt. Przyśpieszenie prac nad ustawą jest związana z dzisiejszą publikacją wstrząsającego reportażu Onetu "Krwawy biznes futerkowców" opowiadającego o skandalicznych warunkach na farmie norek w Polsce. 

"To jest ustawa, którą poprą w Polsce wszyscy dobrzy ludzie. Jestem o tym przekonany" "To jest ustawa, którą poprą w Polsce wszyscy dobrzy ludzie. Jestem o tym przekonany" Źródło: pis.gov.pl

- To jest ustawa, którą poprą w Polsce wszyscy dobrzy ludzie. Jestem o tym przekonany – powiedział Jarosław Kaczyński Prezes Prawa i Sprawiedliwości. Podczas konferencji podkreślił, że projekt jest już gotowy, zaznaczył również że w postanie projektu mocno zaangażowali się młodzi ludzie.

- To znak zmiany na lepsze. Liczymy tu na poparcie ponadpartyjne. To nie kwestia polityczna, to kwestia związana z tym wszystkim, co określa się jako humanitaryzm – podkreślił lider Prawa i Sprawiedliwości, jego zdaniem chodzi o to, żeby „człowiek był dobry”

- To jest ustawa, którą poprą w Polsce wszyscy dobrzy ludzie. Jestem o tym przekonany – podkreślił w swojej wypowiedzi Prezes PIS. Nowe prawo ma zakazać trzymania zwierząt na krótkiej uwięzi, ograniczy możliwość prowadzenia schronisk wyłącznie do jednostek gminnych oraz organizacji pożytku publicznego chroniących praw zwierząt. Dodatkowo PIS chce ograniczyć ubój rytualny wyłącznie dla polskich związków wyznaniowych.

Projekt nowego prawa powstał we współpracy z Forum Młodych PIS. Będzie on jednoznacznie zakazywał trzymania zwierząt na uwięzi, zakazu hodowli w Polsce zwierząt futerkowych oraz wykorzystywania zwierząt w cyrkach.

Przyśpieszenie prac nad ustawą jest związana z dzisiejszą publikacją wstrząsającego reportażu Onetu "Krwawy biznes futerkowców" opowiadającego o skandalicznych warunkach na farmie norek w Polsce.