Nie tylko ludzie potrzebują pomocy z pokonaniem lęków, które niesie codzienne życie. Także nasi ulubieńcy wymagają czasem dodatkowej pomocy w walce ze zbyt silnymi emocjami. Jednym ze sposobów na przezwyciężenie strachu kota, jest założenie mu uspokajającej obroży.
Kot zrelaksowany, to kot szczęśliwy
Źródło: Shutterstock
Kocia obroża uspokajająca to szybki sposób na wyciszenie kocich emocji. Podenerwowany Mruczek łatwo przyzwyczaja się do noszenia dyskretnej obroży, która wprowadza go w spokojny i zrelaksowany stan.
Obroża wskazana jest dla kotów, u których występują działania destrukcyjne wynikające np. z lęku separacyjnego. Mogą one objawiać się podenerwowaniem, nadmiernym miauczeniem, drapaniem i niszczeniem wyposażenia mieszkania oraz znakowaniem terenu.
Dlaczego obroża działa
Uspokajające obroże dla kotów posiadają w sobie technologię, która uaktywniana jest przez człowieka i działa w trakcie noszenia przez zwierzę. Pod wpływem ciepła ciała wydzielane są feromony, które działają uspokajająco na rozdrażnionego kota. Producenci zapewniają, że feromony przypominają te wytwarzane przez kocią mamę. Obroża wydziela także zapach lawendy oraz rumianku, roślin znanych z właściwości uspokajających.
Po aktywowaniu obroża gwarantuje koci spokój przez około miesiąc. Jeśli nie jest ona używana – powinna zostać schowana do opakowania, co przedłuży działanie środka. Jedynymi przeciwwskazaniami są choroby skórne zwierzęcia. Formuła specyfiku jest bezpieczna i nietoksyczna zarówno dla człowieka, jak i zwierzęcia.
Uspokojenie zawsze i wszędzie
Dzięki temu, że obroża znajduje się bezpośrednio pod pyskiem zwierzaka – działa na niego skutecznie przez cały czas. Kolejnym plusem tej formy jest fakt, że może być ona używana wszędzie. W domu, podczas podróży czy w kolejce u weterynarza kot pozostanie spokojny i wyciszony, co wpłynie także na nerwy właściciela.
Kojąca obroża nadaje się do długotrwałego noszenia, warto jednak używać jej jedynie w krótkotrwałych stanach zaburzeń emocjonalnych kota. Przy długim noszeniu zwierzak może się przyzwyczaić do zapachu, uodparniając się na niego. Po takiej relaksującej terapii, domowy pupil powinien już się oswoić ze źródłem nadmiernego lęku.
